Czy papież musi być dobry? Czy papież jest bogaty? W jaki sposób papież pomagał biednym? Kochane Dzieci, Papież jest dobry, bo chce być dobrym. Jan Paweł II za życia zachwycał się św. Bratem Albertem. Ten święty skierował do ludzi piękne słowa – „Trzeba być dobrym jak chleb, który leży na stole, by każdy mógł sobie z niego ukroić kromkę”. I był dobry jak chleb. Ludzie kochali go za to. A co znaczy być dobrym jak chleb? Oznacza to, że każdy, kto poprosi nas o pomoc, tę pomoc uzyska. Być dobrym to dzielić się z innymi. Zatem Wy też możecie być dobrymi ludźmi. Być dobrym dla rodziców, być dobrym dla rodzeństwa, być dobrym dla nauczycieli i katechetów, być dobrym dla kolegów i koleżanek. Trzeba tylko chcieć być dobrym.
Pytacie, czy papież jest bogaty? Zaskoczę Was odpowiedzią. Tak. Jest bogaty, bo każdy, kto ma wiarę jest człowiekiem bogatym. Wiara pomaga przeżyć trudne chwile, dlatego każdy papież dba o wiarę, jak o najcenniejszy skarb. Co więcej, tym skarbem dzieli się z całym światem. Człowiek mający wiarę w sercu, nigdy nie skrzywdzi drugiego człowieka, lecz mu pomoże. Muszę Wam jeszcze powiedzieć, że jeżeli człowiek się modli, to znaczy, że wierzy. Jeżeli się nie modli, to znaczy, że jego wiara przeżywa wielkie trudności. Błogosławiony Jan Paweł II i Benedykt XVI zachęcają nas, abyśmy się modlili. Proszę Was, abyście podziękowali swoim rodzicom za to, że przekazali Wam wiarę, że możecie chodzić na religię do szkoły, a do kościoła na modlitwy.
Mając mocną wiarę papieże pomagają ludziom ze względu na Chrystusa. W każdym człowieku widzą Jezusa. W jaki sposób pomagają? Otóż dobrze radzą, dodają otuchy, czasami przytulą do piersi, powiedzą ciepłe słowo. Czasami od jednych przyjmą pieniądze, a drugim za te pieniądze zakupią żywności i lekarstwa. Pamiętam, że kiedy tsunami uderzyło w wybrzeże Tajlandii i zniszczyło część Haiti, Benedykt XVI natychmiast wysłał żywność, wodę i ciepłe koce dla potrzebujących ludzi. Kto kocha, ten pomaga.